Miniatury matematyczne 80
Kangur zachęca do „matematycznego” kolorowania.
Od wczesnego dzieciństwa każde z Was miało doświadczenie z malowaniem.
kredki do ręki i coś rysowaliście, kolorowaliście.
Teraz jesteście w takim wieku, że być może kolorowanie uważacie za zabawę zbyt dziecinną.
Wyobraźcie sobie, że problem kolorowania i liczby barw pojawił się w dziewiętnastym stuleciu w sferze zainteresowań matematyków!
Tak, tak, dobrze przeczytaliście — poważnych matematyków, i to tych z tytułami doktorskimi i profesorskimi.
A jak to było i o co chodzi z tym kolorowaniem, opowie Wam ta miniatura.
W matematyczny świat kolorowania pól i map co najwyżej czterema kolorami wprowadzą was dzieci Franek i Helenka oraz ich matematyczny przyjaciel — Kangur.
O czym jest ta książeczka.
Pierwsze dwa jej rozdziały opowiadają o „narodzinach” twierdzenia o czterech barwach, o perypetiach z udowodnieniem tego twierdzenia i o nietypowym dowodzie matematycznym.
Dowiecie się, że każdą mapę płaską można tak pokolorować co najwyżej czterema kolorami, by sąsiednie pola były w różnych barwach. Kolejny rozdział opisuje problem podziału ziemi dla pięciu synów i kolorowanie mapy na torusie.
W czwartym rozdziale znajdziecie opis gry logicznej i zagadnienia o malowaniu dwoma kolorami.
Jako zwieńczenie tematu, Czytelnicy otrzymają w rozdziale piątym zadania tematycznie związane z treścią miniatury.
Być może Czytelnicy nie będą chcieli malować na stronach książeczki.
W takim przypadku, dla udogodnienia, zadania do kolorowania można będzie znaleźć na stronie Wydawnictwa Aksjomat-Toruń i wydrukować, korzystając z QR kodu.
Na końcu miniatury są dwa zestawy ułożone na wzór testów Międzynarodowego Konkursu Kangur Matematyczny dla grup Maluch i Beniamin.
Niektóre zadania to są propozycje konkursowe, które chociaż przez międzynarodowe gremium matematyczne nie zostały wybrane do konkursu z racji zbyt dużej liczby propozycji z całego świata, to jednak są ciekawe i warte uwagi.
Niech rozwiązywanie tych testów będzie nie tylko treningiem przed kolejnymi konkursami, ale też przyjemną zabawą matematyczną, czego miłym Czytelnikom życzy autorka.